W jednym z gospodarstw pod Szubinem 19.09.2016 r. gospodarz znalazł 23 zagryzione daniele. To nie pierwszy tego typu przypadek gdzie w hodowli zagrodowej daniela dochodzi do zagryzień. Podobne sytuacje zdarzyły się już między innymi w Białogarzdzie gdzie zagryzieniu uległo 40 szt , czy w Chrośnie – 7 szt. Wszystko wskazuje na to, że sprawcami zdarzenia w Szubinie były wilki.
Na terenie Nadleśnictwa Szubin zauważono trzy watahy wilków (jedna liczy od trzech do ośmiu osobników). Świadczą o tym odciski łap, odchody, zagryzione szczątki zwierząt, sposób zachowania innych zwierząt – np. jelenie zbijają się w stada i podchodzą pod gospodarstwa. Jak mówi nadleśniczy Grzegorz Gust, wilki nie mają w naturze podchodzenia do człowieka.  Nadleśniczy ostrzega też rolników, którzy prowadzą wolny chów krów – które cielą się gdzieś na łące – że cielęta mogą być łatwym łupem dla wilka.

Udostępnij
Twitter
WhatsApp

Aplikacja mobilna

Nasza aplikacja to doskonały towarzysz każdego miłośnika łowiectwa, który pragnie pozostać na bieżąco z najnowszymi treściami związanych stron.

Bądź na bieżąco z newsami 📱